PĄCZKI :) Tłusty czwartek

Tłusty czwartek bez pączków...?

No nie da rady ;)

W Norwegii nie spotkałam się z takimi naszymi tradycyjnymi pączkami :/

Byłam więc zmuszona wymyslić coś sama

Nie spodziewałam się , że wyjdą tak smaczne :)

Prawie wszystkie znikły w jeden dzień (dwa schowaliśmy na następny dzień do kawy ;))

Nie jest to takie trudne jak się wydaje

Spróbujcie koniecznie !

Składniki:


600 g mąki pszennej plus kilka łyżek do podsypania

70 g cukru
3 jajka
100 g roztopionego masła 

łyżeczka ekstraktu waniliowego
250 ml letniego mleka
20 g świeżych drożdży (10 g drożdży suchych)

pół łyżeczki soli
olej do smażenia

Lukier:

10 łyżek cukru pudru

3 łyżki wody

Konfitura:

200g mrożonych truskawek

10łyżeczek cukru

1łyżka żelatyny deserowej

Truskawki z cukrem gotować na małym ogniu około 30min aż się rozpadną

Dodać żelatynę, dobrze wymieszać i zdjąć z ognia

-Przygotujcie sobie talerze wyłożone ręcznikiem papierowym do pączków. Przepis na  około 22 sztuki-

Masło rozpuścić na małym ogniu

Zrobić rozczyn- drożdże z łyżeczką cukru i 100ml letniego mleka dobrze wymieszać i odstawić na 10min

Do miski miksera przesiać makę, dodać cukier, sól, ekstrakt, jajka i rozczyn

Dodawać powoli mleko, na samym końcu dodać roztopione (ostudzone) masło

Mieszać aż do połączenia składników

W razie gdyby ciasto się bardzo kleiło , można dodac 2-3 łyzki mąki

Przełożyć ciasto do wysypanej mąką miski

Nagrzać piekarnik do około 80st, wyłączyć i wstawić do niego ciasto na około 1.20h

Po tym czasie na obsypany mąką blat wyłożyc ciasto i lekko wyrobić rękami

Rozpłaszczyc ciasto na placek o wysokości okolo 2cm

Szklanką ze średnica ok 6-7cm wycinać pączki i układac je na obsypaną mąką blaszkę

Przykryć ściereczką i znów wstawić do lekko nagrzanego piekarnika na około 20-30min

W tym czasie w garnku rozgrzać olej do ok 180st (jeśli macie frytkownicę polecam jej użyć)

-Ja na kuchence elektrycznej troszkę się męczyłam, grzałki mają skalę od 0-9 . Olej grzalam na 6, gdy piekłam pączki musiałam zmniejszyć do 3, a nawet czasami do 2. Trzeba uważać- pierwsze 3 pączki poszły na straty ;) -

Wyrośnięte pączki, lekko wkładac do rozgrzanego oleju i smażyć około 2min z każdej strony

Wyjmowac na talerze wyłożone ręcznikiem papierowym

Nadziewałam konfiturą od razu po wyjęciu

Polać lukrem jeszcze ciepłe pączki i posypać skórką pomarańczy

I gotowe , smacznego :)